Szyba
Nie każdy motocykl chroni kierowcę przed wiatrem. Jeżeli nie mamy turystyka wyposażonego w wielgachną szybę, szybsza jazda zaczyna być męcząca, kask staje się głośny, a mięśnie rąk i klatki piersiowej zaczynają boleć od walki z napierającym powietrzem. Jeżeli nasz pojazd nie posiada szyby – jest to motocykl typu naked, wystarczy zamontować jedną z akcesoryjnych szyb przeznaczonych do naszego modelu. Jeżeli pojazd nasz posiada szybę, można ją po prostu wymienić na wyższą, albo zamontować do tej krótszej przykręcany do niej deflektor. Komfort jazdy z wyższą szybą doceni każdy turysta.
Przeciwdeszczówka
Choć nasze turystyczne ciuchy posiadają membrany, to jednak w dłuższej trasie przeciwdeszczówka wydaje się niezastąpiona. Po prostu pod naporem wody w końcu każda, nawet najlepsza membrana, puści, a podróż w mokrych ciuchach do przyjemnych nie należy. Dodatkowo membrana chroni jedynie odzież wewnętrzną kierowcy, pozwalając odzieży wierzchniej moknąć i brudzić się. Po zdjęciu przeciwdeszczowego pajacyka jesteśmy czyści i susi. Pamiętajmy jednak także o przeciwdeszczowych nakładkach na rękawice i buty, bo nawet najlepszy „pajacyk” nie ochroni przed wodą naszych kończyn.
Przeciwdeszczówka
Uchwyt na telefon
Powoli staje się standardem wśród motocyklistów. Zapomnij o błądzeniu w poszukiwaniu punktu na mapie w mieście, czy poza nim. Porządny, wodoodporny uchwyt na telefon pozwoli ci zaoszczędzić czas i dotrzeć bezproblemowo do celu – wystarczy tylko, że masz mapę google i Internet w swoim smartfonie.
Kufer centralny i torba na bak
Przewożenie bagaży na motocyklu zawsze stanowi problem. Plecak jest mało poręczny i ciąży na barkach po dłuższej jeździe, zabiera też miejsce pasażerce. Miękkie boczne sakwy potrafią się wkręcić w szprychy tylnego koła, poszerzają też motocykl sprawiając trudność w poruszaniu się po mieście. Kufer centralny wydaje się idealnym rozwiązaniem. Zamykany na klucz, wodoszczelny, który możemy zabrać ze sobą do pracy, czy pokoju hotelowego bez potrzeby wyjmowania z niego rzeczy. Kufer centralny jest niezastąpionym przyjacielem motocyklowego turysty jak i mieszczucha. Ładowność kufra możemy powiększyć np. torbą mocowaną na baku naszego motocykla. To fajny patent zarówno na trasę jak i krótkie ruchy po mieście.
Gmole lub crashpady
Zwykła gleba parkingowa, głupie zagapienie się i motocykl leży. Podnosisz go, a tam pęknięty dekiel silnikowy, kapiący olej – przez najbliższy czas nie pojeździsz. Takiej szkodzie na pewno zaradziłyby dobre gmole renomowanej firmy lub porządne crashpady. Ważne jednak, żeby był to produkt dedykowany do naszego modelu motocykla i zmyślnie zaprojektowany – byle jaki gmol lub crashpad potrafi zrobić więcej szkód niż przynieść pożytku.
Grzane manetki
Sezon jeszcze się nie zaczął, albo już się powoli kończy, a może masz na rękach letnie rękawiczki, a trzeba po zmroku wrócić do domu? Nic nie szkodzi – manetki z regulowanym stopniem grzania uratują sytuację. Chłodny dzień przejeździsz w swoich ulubionych, skórzanych rękawiczkach bez wykręcania palców z zimna. Grzane manetki to zdecydowany faworyt listy akcesoriów poprawiających komfort jazdy.
Automatyczna olejarka do łańcucha
Szkoda ci czasu na smarowanie łańcucha, a naciąganie go stanowi dla ciebie problem? Nie przejmuj się, jest idealne rozwiązanie! Automatyczna olejarka do łańcucha zamontowana na twoim motocyklu i ustawiona optymalnie sprawi, że łańcuch przejeździ nawet 3 razy dłuższy dystans, a naciągać będzie go trzeba sporadycznie. Nie ma to jak oszczędność czasu, pieniędzy i… zawsze czyste ręce!
Ładowarka do akumulatora
Nie ma nic gorszego dla motocyklisty w słoneczny, wiosenny poranek po długiej zimowej przerwie w jeździe, niż smutny terkot rozładowanej baterii. Jeżeli miałbyś inteligentną ładowarkę do motocykla na stałe podłączoną do sieci przez całą zimę, to taka przygoda nigdy by ci się nie przytrafiła. Rozruch po zimie zaniedbanego, porzuconego w czeluściach garażu motocykla może być utrudniony, jeżeli nie wyposażysz się w ten gadżet.