Drętwienie rąk na motocyklu – jak sobie z nim poradzić? Najważniejsze powody i gotowe rozwiązania
Drętwienie rąk na motorze to nieprzyjemna i czasem niebezpieczna przypadłość. Rozwiązanie problemu jest na szczęście proste!

Kilka czynników wpływa na drętwienie rąk na motorze – niewygodnej, bolesnej przypadłości, która dopada wszystkich motocyklistów: od terenowych wyczynowców, po fanów ciężkich cruiserów. Rozwiązanie problemu może być bliżej, niż myślisz!
- Drętwienie rąk w większości przypadków związane jest z niepoprawną techniką jazdy i obciążeniem kierownicy. Przeprostowane ramiona, nadgarstki odbierające wszystkie nierówności – poprawa techniki jazdy będzie najłatwiejszych sposobem na podniesienie komfortu i bezpieczeństwa.
- Ustawienie motocykla może wpływać na niepoprawną pozycję za sterami. Trójkąt kierownica-siedzisko-podnóżki należy dostosować pod własną budowę ciała i preferencje.
Na forach motocyklistów często powracającym tematem jest ból dłoni, nadgarstków i przedramion. Czasami ból ten jest na tyle intensywny, że wymusza zatrzymanie się i odpoczynek. Powodów może być kilka, a w zależności od nich – trzeba będzie zastosować różne rozwiązania.
Dobra wiadomość jest taka, że większość problemów związanych z drętwieniem rąk na motocyklu da się samodzielnie zdiagnozować i naprawić.
Drętwienie rąk na motocyklu wynikające ze złej pozycji
Istnieje bardzo obrazowe powiedzenie, że jeśli kierownica motocyklowa służyłaby do trzymania, a nie sterowania pojazdem, to by nazywała się „trzymak”. Wielu początkujących motocyklistów (choć nie tylko początkujących, dotyczy to także doświadczonych fanów jednośladów ze złymi przyzwyczajeniami), kurczowo trzyma się manetek, zaciskając dłonie i obciążając nadgarstki. Widać to szczególnie wyraźnie wśród fanów motocykli sportowych, dojeżdżających do świateł na rozprostowanych rękach.
Obciążenie nadgarstków i dłoni w ten sposób, w połączeniu z mocnym chwytem, na pewno zakończy się bólem i drętwieniem rąk. Na dodatek, to tylko wierzchołek góry lodowej problemów – motocyklista kurczowo trzymający kierownicy destabilizuje motocykl i ma ograniczone możliwości operowania przyrządami, a więc znacząco pogarsza swoje bezpieczeństwo.
- Rozwiązanie: wybierz się na kurs z doskonalenia techniki jazdy lub samodzielnie znajdź odpowiednią pozycję za sterami jednośladu. Dłonie na kierownicy powinny być luźne, łokcie ugięte a masa ciała motocyklisty nie powinna spoczywać na nadgarstkach.
Ustawienie klamek i kierownicy
Podpunktem do powyższego problemu, będzie niepoprawne ustawienie klamek. Niepoprawne, czyli takie, które wymusza niekomfortową pozycję za kierownicą. Przykład: kierownica odsunięta zbyt bardzo do przodu, przez co motocyklista zmuszony jest sięgać i rozprostowywać ramiona.
- Rozwiązanie: standardowe ustawienie kierownicy i klamek jest zaplanowane pod uśrednioną budowę ciała motocyklistów. Każdy motocyklista jest inny i korzystając z regulacji, powinien dostosować ustawienie do swoich potrzeb.
Obniżone siedzenie
Innym podpunktem będzie obniżone siedzenie. W sytuacji, w której motocyklista niskiego wzrostu drastycznie obniży siedzenie, bez zmian w ustawieniu kierownicy, trójkąt kierownica-siedzenie-podnóżki zmieni się w sposób przypominający filmowe choppery. Ręce sięgające wysoko, w efekcie mogą drętwieć i na pewno utrudniają sterowanie pojazdem.
- Rozwiązanie: jeżeli siedzisko danego modelu jest zbyt wysoko, warto zastanowić się nad całościowym zestawem do obniżania zawieszenia.
Drętwienie rąk na motorze, a wibracje
Innym częstym powodem drętwienia rąk na motocyklu są wibracje. Mogą one wynikać z konstrukcji silnika, zużycia podzespołów czy awarii. W pierwszej kolejności należy zdiagnozować, jaki jest powód wibracji i czy można je wyeliminować. Jeśli „ten typ tak ma”, to pozostaje znaleźć rozwiązanie.
Wibracje nie powinny prowadzić do całkowitego drętwienia rąk. Częściej ręce drętwieją od wibracji w połączeniu np. ze zbyt ciasnym chwytem. Wibracje najczęściej powodują uczucie nieprzyjemnego mrowienia w śródręczu.
- Rozwiązanie: zastosuj komfortowe manetki, najczęściej spotykane jako akcesorium do motocykli turystycznych. Są grubsze i powinny skutecznie izolować wibracje motocykla od dłoni.
Inne powody drętwienia rąk na motocyklu
9/10 przypadków drętwienia rąk będzie spowodowanych złą pozycją za kierownicą. Nie oznacza to, że to jedyne powody drętwienia rąk. Czasami prozaiczne sprawy, takie jak ograniczające ruch rękawice, mogą bardzo negatywnie wpłynąć na komfort podróżowania.
Ciasne rękawice lub rękawy kurtki
Za ciasne rękawice lub zbyt ciasne rękawy kurtki motocyklowej sprawiają, że obieg krwi jest ograniczony. W efekcie motocyklista może czuć nieprzyjemne mrowienie w koniuszkach palców, dłonie będą szybko marzły. Może pojawić się także problem z rozprostowaniem palców. Doraźnym rozwiązaniem będzie rozpięcie zamków na rękawach (jeśli takowe są dostępne), lub poluzowanie rzepów rękawic. Docelowo będzie trzeba wymienić zbyt ciasną garderobę na większą.
Kontuzje
Przedawnione, czasami zapomniane kontuzje nadgarstków, potrafią wrócić pod obciążeniem. Jeśli motocykl jest sprawny, a rozluźnienie rąk na kierownicy nie pomaga – w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie kontakt z fizjoterapeutą.
Jazda z jedną prędkością
Autostradowa jazda z jednostajną pojemnością, gdzie przepustnica otwarta jest w jednym miejscu, a prawa dłoń praktycznie się nie rusza, potrafi być bardzo męcząca. Warto zwolnić i poruszać nieco dłonią, lub zjechać na przerwę i odpocząć.
Zabetonowane przedramiona w offroadzie
Podczas jazdy wyczynowymi motocyklami terenowymi (cross / enduro), oraz ciężkimi motocyklami adventure w terenie, może pojawić się ból w przedramionach. Bywa na tyle intensywny, że rozprostowanie palców zaciśniętej dłoni jest niemożliwe. To także efekt zbyt mocnego trzymania się kierownicy, ale połączony z bardzo wymagającymi warunkami jazdy.
Motocykliści offroadowi nazywają taki stan rzecz potoczne zabetonowanymi przedramionami, z racji tego, że nawet u osób nie umięśnionych, przedramiona robią się twarde jak skała. W ogromnym uproszczeniu ból pojawia się w wyniku zbyt dużego ciśnienia (medycznym określeniem jest zespół ciasnoty przedziałów powięziowych, a na schorzenie cierpi duża ilość sportowców branży motocyklowej).
W przypadku przewlekłego, zdiagnozowanego zespołu ciasnot przedziałów, rozwiązania powinien znaleźć lekarz. U motocyklistów-amatorów, jeśli problem nie pojawia się zbyt często, z bólem przedramion można poradzić sobie ćwiczeniami, rozciąganiem i odpowiednią rozgrzewką przed rozpoczęciem jazdy.
Tak jak w przypadku jazdy szosowej, nic nie pomoże lepiej, niż poprawa techniki jazdy.
Lepiej nie bagatelizować
Nie powinniśmy zapominać o tym, że dłońmi obsługujemy najważniejsze przyrządy naszego pojazdu – układ hamulcowy i przepustnicę. Nawet minimalny spadek w sprawności i precyzji może rodzić poważne konsekwencje. Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, w której motocyklista musi awaryjnie zahamować, ale zmęczone, zdrętwiałe ręce powodują, że proces hamowania zaczyna zbyt późno.
Jak w wielu przypadkach, i tutaj prewencja jest najlepszym lekarstwem na większość problemów. Świetny stan mechaniczny motocykla, oraz inwestycja w podnoszenie umiejętności powinny sprawić, że pożegnanie się z drętwiejącymi rękoma nie będzie trudne.
Szeroki asortyment części zamiennych, motocyklowej odzieży oraz akcesoriów dla motocyklistów można znaleźć w sklepie Inter Motors.